Jeżeli nie ma w pobliżu teatru, to możemy uruchomić ,,pudełko zwane wyobraźnią” i przygotować przedstawienie w pudełku od zapałek, pudełku ,,opuszczonym” przez buty albo... w naszej szkole. 31 marca (piątek) po raz dwudziesty dziewiąty zaprosiliśmy na Dzień Teatru pod hasłem ,,Teatr, bo tak ...” Mimo słotnego dnia wnętrze sali gimnastycznej rozjaśnili młodzi aktorzy i ich opiekunowie. Prologiem tegorocznego spotkania było wspólne odśpiewanie piosenki ,,Kubeczek”, a po niej scenę opanowali najmłodsi. Najpierw czterolatkowie (podopieczni pań Urszuli Sokołowskiej – Sipczak i Lucyny Kaczyńskiej) przedstawili swoje niezaprzeczalne predyspozycje rytmiczne i wystąpili w ,,Ten little monkeys jumping on the bed”. Następnie uczniowie z zerówki pani Ewy Jacewicz – Miklas zachęcili widownię do tanecznych, dyskotekowych pląsów. Po nich sceną zawladnął ,,Zbuntowany Czerwony Kapturek”. To tradycyjny motyw sceniczny, ale dzięki uczniom z klasy pierwszej i ich wychowawczyni: pani Ewie Cich, przedstawiony w nowy sposób. Również pani Barbara Roszkowska wystąpiła ze swoimi uczniami z klasy drugiej w ,,Kozim domku”, co okazało się prawdziwym przebojem. W wiosenne przedpołudnie nie mogło zabraknąć inscenizacji pt. ,,Wiosna, ach to ty!”, w której wystąpili aktorzy z klasy trzeciej (podopieczni pani Iwony Świackiej). Jej ważnym składnikiem była piosenka Marka Grechuty.
Po wiosennych przygodach przyszła pora na ,,Urodziny”, przedstawienie według powieści ,,Niewiarygodne przygody Marka Piegusa” Edmunda Niziurskiego. Ze sztuki w wykonaniu klasy czwartej wynikało, że obowiązki dyżurnego mogą być ciekawe i ...niebezpieczne. Po teatralnej adaptacji znanej książki mogliśmy szeroko otworzyć oczy, bo na scenie pojawili się ,,kabareciarze” z klasy siódmej. Dzięki ich absurdalnemu humorowi dowiedzieliśmy się, dlaczego Kopciuszkowi było wciąż przykro i dlaczego powinno nam być szkoda babci. Śmiechu warte. Po nich teatralną pałeczkę przejęli ósmoklasiści, którzy zaprosili widzów na kabaretową zabawę złożoną z ,,Robin Hooda”, ,,W pustyni i w puszczy”, ,,Wywiadówki” i ,,Kawusi”. Wizyta w mrocznych ostępach lasu Sherwood, uwolnienie słonia i bójka, chwile grozy po wywiadówce i łyk gorącej kawy. Śmieszne? Śmieszne! Te trzy prezentacje sceniczne młodzi aktorzy przygotowali z panem Janem Saczką.
Po takiej dawce wrażeń widzowie zasłużyli na oddech, więc zgodnie z tradycją naszych coroczych spotkań – niech zagra muzyka. Dzięki Anieli Nowik (klasa 7) i Natalii Remiszewskiej (klasa 8) wysłuchaliśmy pięknej piosenki ,,Smutno mi, Boże!” (tak, tak, do wiersza Juliusza Słowackiego). Kropkę nad ,,i” postawiła Klara Nazarowska z klasy ósmej, grając na flecie ,,Walc” Caughta. Na uczennice życzliwie spoglądali bohaterowie z plakatów teatralnych z lat 1999 – 2023, które widzowie mogli podziwiać podczas przerw.
Tak zerwaliśmy kolejną kartkę z kalendarza z napisem ,,Dzień Teatru”. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do przygotowania naszej imprezy, dającej nam dużo radości i zadowolenia. Dziękujemy widzom: rodzicom, absolwentom, nauczycielom, opiekunom, pracownikom szkoły i uczniom. Mamy nadzieję, że daliśmy Wam chwilę radości. Do zobaczenia.
J.